Ameryka oszalała na punkcie odchudzającej kawy z masłem i z olejem kokosowym. A jak jest w Polce i czy warto pić taki napój?
Kawa z masłem to wynalazek niejakiego pana Davida Asprey'a. Twierdzi on, że kawa taka świetnie odchudza: kofeina daje uczucie sytości, a masło hamuje apetyt na długo. Kawę taką powinniśmy pić na śniadanie, podobno picie takiej mieszanki przez miesiąc sprawia, ze możemy zrzucić do 10 kg. A to dlatego, że długo jesteśmy najedzeni, mamy sporo energii, nie podjadamy pomiędzy posiłkami.
Jak zrobić kawę z masłem?
Przede wszystkim musimy użyć produktów dobrej jakości. Kawa ma być parzona, najlepiej arabica świeżo mielona. A masło powinno pochodzić od krów karmionych trawą... czyli także dobrej jakości.
-Parzymy kawę -dokładamy masło -miksujemy Aha, dobrze do takiej kawy dodać łyżkę MCT, czyli oleju kokosowego, uczucie sytości będzie dłuższe, a tłuszcz lepiej przyswojony.
Jeśli kawa z masłem do nas nie przemawia, to nie zmuszajmy się do jej picia. Warto jednak pamiętać o oleju kokosowym i dodawać go do posiłków, na przykład do owsianki. Dostarczy nam mnóstwo energii, nie odłoży się w boczkach, a wręcz zwiększy metabolizm i pomoże spalać komórki tłuszczowe!
Uwielbiam zapach nierafinowanego oleju kokosowego :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o kawie z masłem :P Brzmi trochę nietypowo, gdzieś jednak czytałam o jakiś tam ,,ludach" gdzie pije się herbatę z masłem... może i to ma sens ? Na razie jednak nie mam ochoty próbować
OdpowiedzUsuńKawa z masłem jakoś do mnie nie przemawia, ale z olejem kokosowym mogłaby być pyszna :)
OdpowiedzUsuńKawa i masło - chyba nie spróbuję ;p Za to z olejem kokosowym - chętnie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń