środa, 2 grudnia 2015

Czy warto peelingować skórę głowy? DIY peeling do skalpu.

Czy warto peelingować skalp? Ależ oczywiście:) Peelingujemy regularnie ciało, złuszczamy martwy naskórek z twarzy, więc dlaczego zapominamy o skórze głowy?




Jeśli chcemy cieszyć się pięknymi błyszczącymi włosami, zdrowymi i bez łupieżu, złuszczajmy skórę głowy raz w tygodniu! Taki zabieg usunie przede wszystkim martwy naskórek, a wraz z nim pozostałości kosmetyków. Niestety "zwykłe mycie" nie do końca może usunąć chemiczne substancje, silikony zawarte w środkach pielęgnacyjnych i środkach do stylizacji włosów. Poprawnie usunięte resztki kosmetyków i martwy naskórek, sprawią że skóra na głowie będzie lepiej dotleniona, a substancje odżywcze łatwiej przenikną do cebulek włosów.





Dużo z nas boryka się z nadmiernym przetłuszczaniem się włosów. Regularne peelingi wyregulują pracę gruczołów łojowych i odetkają zatkane pory. Włosy będą dłużej świeższe!

Przy okazji zabiegu fundujemy skórze niezły masaż- poprawiamy krążenie w cebulkach włosowych i sprawiamy ze włosy szybciej rosną! 

Łupież? Żaden problem! Usuwamy martwy naskórek, szybko i przyjemnie, a w raz z nim drożdżaki odpowiedzialne za nadmierne łuszczenie się skóry.
Zregenerowana skóra głowy to zdrowsze, lśniące i grubsze włosy, mniej ich wypada, bo cebulki są dokładnie oczyszczone i odżywione!

Taki peeling to same plusy, już po pierwszym zabiegu poczujecie się "lżej" ,odświeżone i porządnie oczyszczone. Jednak żeby wyregulować sebum, pozbyć się łupieżu i pozbyć się problemu wypadających włosów należy peeling robić bardzo regularnie.

Przepis na domowy peeling do skalpu.



Zrobienie domowego scrubu jest bardzo proste: mieszamy pare łyżeczek cukru z szamponem. Taki domowy kosmetyk można dowolnie wzbogacić na przykład glinką lub spiruliną, o której przeczytacie tutaj. Zamiast cukru można dać sól jeziorową bogatą w minerały, które jeszcze bardziej korzystnie wpłyną na skórę, o soli tutaj.

Jeśli jednak nie macie czasu ani chęci kręcić samemu takiego kosmetyku to polecamy Peeling do Skalpu z Natura Sibericy. Jest delikatny świetnie oczyszcza i łatwo "dotrzeć" nim do skóry głowy.


Wchodzące w skład witaminy i aminokwasy odżywiają i regenerują włosy, olej ałtajskiego rokitnika i marokański olejek arganowy przyczyniają się do powstawania keratyny zapewniającej włosom blask i wytrzymałość.

NATURASTORE 

13 komentarzy:

  1. Ciekawy produkt. Nigdy peelingu takiego nie używałam , czas najwyższy spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto regularnie złuszczać skórę głowy, zobaczysz jak zmienią Ci się włosy:)

      Usuń
  2. Ja złuszczam skórę raz w miesiącu :) Nie robię tego częściej, bo zawsze więcej włosków leci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Raz jeden zrobiłam sobie peeling cukrowy i byłam w szoku, taką różnicę czułam. Nie wiem, dlaczego już tego nie robię :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Peelingu do skóry głowy jeszcze nie miałam ale chętnie wypróbuję ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie pamiętam o peelingu skóry głowy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę w końcu zrobić sobie ten peeling skóry głowy, nigdy nie robiłam i jestem ciekawa efektu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie słyszałam o tym nigdy

    ______________________
    blog.justynapolska.com
    fashion&makeup

    OdpowiedzUsuń
  8. ja lubię peeling z kawy na skórę głowy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. czasem zdaża mi się zrobić peeling skóry głowy
    ale przyzanję się że jestem na to zbyt leniwa

    OdpowiedzUsuń
  10. Robię peeling skalpu i go uwielbiam! :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Od Pani trycholog słyszałam że taki piling dobrze masuje skórę głowy ale gorzej z oczyszczaniem mieszków włosowych bo najzwyczajniej się topi i nie ma jak oczyszczać. Lubię mimo to robić sobie takie peelingi, uczucie na skórze głowy po takim masażu jest superowe :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twój komentarz! Każdy jest dla nas na wagę złota!!